| Autor |
Wiadomość |
LittleMonster
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Woman
|
 Wysłany: Wto 13:28, 11 Paź 2011 Temat postu: Winston Bishop |
|
|
Winston mieszkał z Nickiem i Schmidt'em, zanim wprowadziła się do nich Jess. Poznajemy go w odcinku drugim, zatytułowanym "Kryptonite" w scenie, w której Jess wchodzi do jego pokoju ze śpiewem na ustach nie wiedząc, że ten przechodzi akurat potwornego kaca. W serialu zastępuje miejsce Coacha. Żeby odzyskać swój dawny, duży pokój podpuszczał Schmidta, żeby ten zamienił się z nim na pokoje. Wyjechał z kraju żeby grać w koszykówkę na Łotwie.
Jakie są Wasze odczucia co do Winstona? 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LittleMonster dnia Śro 18:17, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Lea
Asian Fusion
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Woman
|
| Wysłany: Śro 18:12, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Biorąc pod uwagę fakt, że zastąpił mojego ulubionego Coucha, powinnam go nie lubić, ale raczej go polubię 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lovejoy
Family
Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC.
Płeć: Woman
|
| Wysłany: Śro 18:15, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
| Lea napisał: | | Biorąc pod uwagę fakt, że zastąpił mojego ulubionego Coucha, powinnam go nie lubić, ale raczej go polubię |
to samo
naprawdę, jak nałożył kapelusz w Kryptonite - to było kochane z jego strony, bo w sumie znał Jess krócej 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lea
Asian Fusion
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Woman
|
| Wysłany: Śro 18:37, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
| Lovejoy napisał: | | Lea napisał: | | Biorąc pod uwagę fakt, że zastąpił mojego ulubionego Coucha, powinnam go nie lubić, ale raczej go polubię |
to samo
naprawdę, jak nałożył kapelusz w Kryptonite - to było kochane z jego strony, bo w sumie znał Jess krócej |
Właśnie dlatego go polubię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nocturne.
Przyjaciel
Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Men
|
| Wysłany: Śro 18:44, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Hmmm, jakiś taki nijaki. Ale to z tą czapeczką było świetne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MalaCzarna
Moderator
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Woman
|
| Wysłany: Czw 0:59, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
| Lovejoy napisał: | | Lea napisał: | | Biorąc pod uwagę fakt, że zastąpił mojego ulubionego Coucha, powinnam go nie lubić, ale raczej go polubię |
to samo
naprawdę, jak nałożył kapelusz w Kryptonite - to było kochane z jego strony, bo w sumie znał Jess krócej |
I jak zaczął tańczyć na weselu!
Jest sztywny, ale ma miękkie serducho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SaintRebel
Forumowy Grafik
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Woman
|
| Wysłany: Czw 14:30, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
| MalaCzarna napisał: | | Lovejoy napisał: | | Lea napisał: | | Biorąc pod uwagę fakt, że zastąpił mojego ulubionego Coucha, powinnam go nie lubić, ale raczej go polubię |
to samo
naprawdę, jak nałożył kapelusz w Kryptonite - to było kochane z jego strony, bo w sumie znał Jess krócej |
I jak zaczął tańczyć na weselu!
Jest sztywny, ale ma miękkie serducho. |
Noo, i jeszcze z tymi bańkami mydlanymi, że je lubi
Fajny jest  .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lea
Asian Fusion
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Woman
|
| Wysłany: Czw 20:03, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
I ja myślę, że on się rozkręci Fakt Coucha nie zastąpi, ale będą z niego ludzie Chyba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LadyM
Moderator
Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puckleberry/Blainchel/Pezberry Bubble
Płeć: Woman
|
| Wysłany: Sob 1:32, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A ja go lubię i osobiście wolę go od Coucha. Na pewno jeszcze się rozkręci ale takie w sumie małe sceny jak założenie czapeczki czy tańce na weselu sprawiają, że lubię go coraz bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
